Przez lata niosłam w sobie ciężar przeszłości. Błędne decyzje, wejście w rolę ofiary, brak siły, by zawalczyć o siebie - wszystko to karmiło moje poczucie winy. Wydawało mi się, że mogę wybaczyć rodzicom, mężowi, partnerowi, innym ludziom, którzy mnie zranili. I faktycznie, próbowałam to robić. Ale wciąż coś mnie zatrzymywało.
Dopiero gdy spojrzałam głęboko w swoje oczy, gdy odważyłam się stanąć twarzą w twarz ze sobą, dotarło do mnie, że największym wrogiem byłam ja sama. To sobie nie potrafiłam wybaczyć - że pozwoliłam na tyle bólu, że tak długo tkwiłam w miejscu, że tak często sama siebie zdradzałam, szukając miłości i akceptacji u innych.
Trudno było mi też spojrzeć na siebie jako matkę. Popełniałam błędy, których długo sobie nie mogłam wybaczyć - z bezradności, ze zmęczenia, z niewiedzy. Dziś wiem, że robiłam tyle, ile potrafiłam w tamtym momencie. Wybaczenie sobie w tym obszarze było szczególnie bolesne, ale też najważniejsze, bo dopiero gdy wybaczyłam sobie jako kobiecie i jako mamie, mogłam naprawdę poczuć ulgę i zacząć żyć lżej.
Bo właśnie tak działa wybaczenie sobie.
To niesamowita dynamika - gdy ja się zmieniam wewnętrznie, świat zaczyna zmieniać się ze mną.
Usiądź na chwilę z kubkiem herbaty lub kawy, otul się kocem i pozwól sobie pobyć ze sobą. Odpowiedz na poniższe pytania spokojnie i szczerze - to Twój czas, Twoja przestrzeń i Twoja prawda.
Pamiętaj - wybaczenie sobie to przyzwolenie na błędy. To uznanie, że jesteś człowiekiem. to danie sobie prawa do wzrastania.
Ja, kiedy w końcu to zrobiłam, poczułam ulgę. I właśnie od tego zaczęła się moja prawdziwa wolność.
A Ty - czy jesteś gotowa wybaczyć samej sobie i rozpocząć nowy etap życia?
Spodobał Ci się blog Coach Kobiet Na Zakręcie?
Zapisz się do mojego wyjątkowego newslettera, a poinformuję Cię o nowych artykułach, które pomogą Ci odzyskać siebie krok po kroku, z czułością i prawdą.
© 2025 BlogKobietNaZakrecie.pl | Marlena Wilczyńska Coach & Mentor. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Website by ZBL
Obserwuj mnie na